Odsłuchaj nagrania
Pod arkadami krużganków, które w dawnych czasach podtrzymywały drewniane korytarze, okalające mury obwodowe od środka, obecnie prezentujemy wystawę heraldyki. Wyeksponowane zostało ponad 130 herbów, używanych przez rycerstwo i szlachtę polską.
Nawiązanie do tradycji znaków rodowych podkreśla średniowieczny rodowód zamku, który przez wiele wieków był zamieszkiwany lub odwiedzany przez przedstawicieli tego właśnie stanu społecznego. Może i Ty znasz swój herb i pochodzisz ze szlacheckiego rodu? Wśród emblematów znajduje się też kilka tych, którymi posługiwali się chęcińscy starostowie. Pod nr 25 mamy herb Działosza, który na sztandarach nosił starosta Jan Hińcza z Rogowa, urzędujący w XV wieku. Pod nr 33 - herb Gryf, którym pieczętowali się Braniccy – w I poł. XVII wieku ich przedstawiciele zasiadali na tym urzędzie trzykrotnie. Z kolei przy numerze 42 – Jastrzębiec, herb wpływowej na Sandomierszczyźnie rodziny Myszkowskich, z której wywodził się Piotr, starosta z przełomu XVI i XVII stulecia. Przyjrzyj się też 40-tce: herbowi Janina, ponieważ posługiwały się nim dwie ciekawe osoby, obie noszące to samo imię i nazwisko – Stefan Bidziński.
Najnowsze badania wykazały, że urzędowali oni niemal po sobie, choć do tej pory myślano, że jest to jedna i ta sama osoba. Choć wydaje się, że wszystko zostało już odkryte – jak widać nie do końca tak jest!